AARy

Partyzant (8.09.2012)


Samodzielny Katangijski Zespół Zadaniowy LIMA

Cel: Konwojować pieszo z punktu wejścia do rubieży wyjścia na dystansie ok 15 km panią pułkownik Wujwiejakow, agenta wywiadu Armii Katangi.

Siły własne: mieszana grupa partyzancka w sile 5 ludzi + VIP, w składzie; Hubca(Śnieżna Pantera), Robson (Śnieżna Pantera), Carlos Van Sama (GZ Czarny Lis), Ania (RIR - VIP), Arco (Szerszeń Asg), Zienio (Szerszeń Asg)

Siły sprzymierzone: 1KPU, SFORA Garwolin, BRT

Siły przeciwnika: przyjęto założenie że działamy przeciwko kompanii w sile 80 - 100 ludzi

Realizacja zadania:
- wejście w rejon działania o godzinie 11.00, 15 minut po 1KPU
- przemarsz przez rejon mokradeł, wyjście na skraj lasu, a następnie przemieszczanie się skrajem południowej granicy poruszając się skokami przez otwarte przestrzenie pół z zagajnika do zagajnika
- między 13.00 a 14.00 kilkukrotne przechwycenie rozmów otwartym tekstem prowadzonych przez SPEAR na jednym z kanałów radiowych, w raz ze zbliżaniem się, do Julianowa sygnał i wyrazistość rozmów nasilały się
- kilkukrotne skryte omijanie miejscowych, cywilnych obywateli Gorgonii zajętych wypasaniem krów oraz zbieraniem ziół i grzybów
- bardzo wolne i skryte przemieszczanie się pod wzniesieniami w promieniu ok 300 m od Julianowa, a następnie przedarcie się przez granicę z Katanga i podążanie wyschniętym korytem rzeki aż do rubieży wyjścia
- przekroczenie rubieży wyjścia o godzinie 19.50

Zespół LIMA wykonał zadanie bez strat własnych, unikając kontaktu wzrokowego i ogniowego z siłami przeciwnika. VIP został doprowadzony do celu cały, choć zmęczony długą i wyczerpującą podróżą. Pani pułkownik wyraziła zadowolenie i uznanie dla profesjonalizmu katangijskich grup ochrony osobistej, deklarując iż w przyszłości chętnie ponownie skorzysta z usług ich pracowników.

Na szczególna pochwałę w oczach dowódcy zespołu zasłużyli: Hubca - za profesjonalne i pełne poświecenia wykonywanie obowiązków czujki przedniej, Arco - za rzetelne wywiązanie się z obowiązku nawigatora i doprowadzenia grupy w punkt.

Dowódca Samodzielnego Katangijskiego Zespołu Zadaniowego LIMA
Carlos Van Sama

AAR 1KPU krypt. SZPON
Symulacja "Partyzant"
Strona konfliktu: Katanga

Skład:

Podkowa – dow. Misiek krypt. PAPA 7 os.
Cz. Lis/Szerszeń/Snieżnyj Bars dow. Carlos krypt. Lima 5 os.
AIM/Źli/MERC dow. Kruszyna krypt. ALFA 10 os.
Cz. Kot – dow. Paweł krypt. KILO 5 os.
1RPIMa/Blackfields – dow. Hubertus krypt. ROMEO 8 os.

Łańcuch dowodzenia:

dow. 1KPU oraz strony katangijskiej Beltus – krypt. ROMEO1
zast. Carlos – krypt. LIMA1
next Misiek – krypt. PAPA1
next Kruszyna – krypt ALFA1
next Hubertus – krypt. ROMEO2

W okolicy działają drużyny sprzymierzone w sile 10 - 12 osób. To jest:
BRT
SFORA
Aurora

Zadanie:
Przeprowadzić VIP-a, płk. Wujwiejakowa przez granicę na stronę katangijską. - wykonane
Mamy również informację o punktach amunicyjnych znajdujących się w terenie ale nie jest to ujęte jako nasze zadanie tylko jako udogodnienie w realizowaniu naszej misji. - zignorowane

Realizacja:
Przed odprawą organizatorską następuje podział na:
Drużyna Lima pod dow. Carlosa podejmuje VIP-a i ich zadaniem jest bezpiecznie przeprowadzić płk. Wujwiejakowa na stronę katangijską. (patrz AAR Carlosa)
Reszta drużyn 1KPU ma za zadanie skupić na sobie jak największe siły przeciwnika w celu rozszczelnienia wszelkiego rodzaju przepraw aby drużyna Lima mogła w miarę bezpiecznie przejść. Wg mapy występują 3 dość istotne punkty w których możemy się spodziewać zgrupowania sił Gorgonii. To jest:
1. Początek pasma wzgórz połączony ze żwirownią pomiędzy Budami łękawickimi a Wólką Wiciejowską
2. Droga pomiedzy zabudowaniami Strugi Krzywickie a Barcząca.
3. Granica pomiędzy Gorgonią a Katangą.

0800 Odprawa organizatorska.
0900 - 1015 Oczekiwanie na transport do punktu startu.
1030 Osiągnięcie punktu startu na skrzyżowaniu pomiędzy miejscowościami Rososz - Cegłów.
1045 Wyjście w teren.
1045 - 1330 Przemieszczanie się marszem ubezpieczonym w przemiennych formacjach w zależności od terenu omijając drogi do punktu na skraju lasu nieopodal Bud Łękawickich.
1330 - 1400 Obrona okrężna oraz posiłek.
1400 - 1600 Podążamy skrajem lasu na kierunku zabudowań Strugi Krzywickie. Żwirownie mijamy od południa przesmykiem leśnym. Na tym etapie nie wiemy że jest tam skład amunicji ale to bez znaczenia bo i tak nie mam zamiaru wytracać sił na zdobycie kilku szt ammo (jak mi potem na offgamie Vlad powiedział to podobno tam leżało 12000 szt. a my mieliśmy w porywach do 5-ciu magów) Ok. kilometra od drogi wchodzimy w las w kier. Pn.-Zach. na kier. Chmielew.
1600 Dochodzimy do drogi pomiędzy zabudowaniami Chmielew a Strugi Krzywickie. Tam zalegamy i ustawiamy obronę okrężną przed przejściem przez drogę. Nasza drużyna rozpoznania zauważa obserwatorów po lewej stronie na małym wzniesieniu nieopodal drogi. Wysyłam 2 snajperów (Blood, Szwed) w celu cichego wyeliminowania posterunku. Za jakiś czas dostaję meldunek że ciche wyeliminowanie nie wchodzi w grę, są zbyt osłonięci i zbyt duże ryzyko kompromitacji. Wycofuję snajperów. Po chwili dostaje komunikat od Miśka (Papa1), że drogą przemieszcza się dziewczyna w kupczakach, spodniach wz. 93 opatulona arafatką, ale bez osłony oczu. Następuje chwila konsternacji, bo nie wiemy o co kaman.. (jeśli bierze ona udział w symulacji to niedopuszczalne jest aby była bez ochrony oczu!) Dziewczyna zostaje zatrzymana przez Miśka, ale na pytanie "Czy bierzesz udział w grze" odpowiada, że Nie. Następnie przeproszona oddala się dalej drogą i na wysokości obserwatorów wchodzi w las, zaraz potem wraca na drogę i kontynuując marsz oddala się [a po zakończeniu walk, znów wychodzi z przeciwnej strony lasu i mija nas na drodze]. Po chwili pojawia się patrol w sile ok. 8 osób. O czym informuje mnie drużyna rozpoznania najbardziej wysunięta wzdłuż drogi na kier. Pn. Podejmuję decyzję że jak tylko znajdą się w naszej strefie śmierci to otwieramy ogień. Drużyna przeciwna wchodzi w zasadzkę. Otwieramy ogień. Chyba nie wszyscy zostali trafieni, ktoś odrywa, za chwilę ogniem odpowiadają obserwatorzy po lewej stronie a z kier. zach zaczynają się pojawiać sekcje i drużyny strony gorgońskiej. Daję rozkaz tyraliery do drogi w celu przejścia na drugą stronę ale tu znowu wynika dziwna sytuacja bo na drodze pojawiają się cywile (rowerzyści) którzy niemal w ogniu krzyżowym robią sobie posterunek obserwacyjny. Zalegamy i daję komendę: "Wstrzymać ogień - cywile". Sytuacja patowa trwa kilka min. po czym wstaję i uprzejmie proszę cywili o opuszczenie terenu walk. W miedzy czasie widzę że zostajemy oflankowani. Następnie na sygnał przekraczamy drogę, przeciwnik jest już na wszystkich kierunkach i jak mi się wydaje w dość dużej liczebności. Podejmujemy próbę przedarcia się na kier. zachodni. Próba się nie udaje, dostajemy silny ogień, zalegamy a po niedługim czasie z braku dogodnych pozycji tracimy zdolność bojową. Pluton zostaje rozbity natomiast poniekąd cel zostaje osiągnięty jako że naszym zadaniem było skupić na sobie jak największe siły przeciwnika co się chyba udało.
ok. 1700 Transport zmech. zabiera nas na miejsce parkingowe.

Straty:

ALFA
PAPA
ROMEO
KILO
Wszyscy KIA z czego część po wykrwawieniu się a część po dobiciu.

LIMA
Bez strat.

Podsumowanie:

Pluton od samego początku przygotowany był na jedno duże aczkolwiek krótkie starcie. Amunicja jaką posiadaliśmy to było po 4-5 magazynków na głowę. Oczywiście amunicję mogliśmy zdobyć w punktach amunicyjnych natomiast w moim mniemaniu te zasoby nie były by współmierne do strat które byśmy ponieśli na tym etapie gry.

Red River IV (2012)

Sporządził Beltus

Strona konfliktu: Kirtem
Pomijam wprowadzenie, zasady itp. Wszystko zostało doskonale opisane w powyższych raportach.

Skład 1 Katangijskiego Plutonu Uderzeniowego:
1. G.Z. Czarny Lis
2. Cziornyj Kot
3. Podkowa
4. AIM
5. 1RPIMa
6. Zjednoczenie Najemników (gościnnie)
Łącznie 26 luf

Cel główny (ustalony na tajnej odprawie dowódców drużyn 1KPU niezależnie od Organizatorów):
Doprowadzić do konfrontacji z siłami Nagorrah. (zrealizowany)

Cel drugorzędny (cel gł. od strony Orgów):
Znaleźć i odbić z rąk terrorystów reporterkę i koleżankę tysz. (zrealizowany częściowo bo koleżanka reporterki znalazła się w naszych rękach ok 10:00 i zabezpieczona w wiosce do godz. 13:00)

Przebieg działań:

1200 sobota
Odprawa organizatorska.
1320 Wejście w teren działań. Sekcja Zjednoczenie Najemników w dalszej fazie czyt ZN czeka. Ich zadaniem jest trzymać się w bezpiecznej odległości do sił Nagorrah oraz informowanie dow. Plutonu o ruchach oraz strukturze działań. Pluton przemieszcza się w kierunku NE, brak kontaktów.
1400 - 1600 Poruszanie się Plutonu w kier. NE skrajem bagien następnie przejście na kier. N. Spotkanie zaprzyjaźnionej sekcji KNJ. Wymiana informacji i rozstanie.
1600 - 1800 Dow. Plutonu podejmuje decyzję o przemieszczeniu się w kier. W. Następnie polegając na urywanych komunikatach sekcji ZN Pluton przemieszcza się w kier. S. W międzyczasie dow. Plutonu dostaje info od ZN o zerwaniu kontaktu z siłami Nagorrah a zarazem o doskonałym miejscu na rozstawienie bazy (czterokondygnacyjna obudowana i ocieplona ambona, niemalże twierdza osadzona na skraju lasu). Pluton rusza w tym kierunku.
1800 Następuje kontakt wzrokowy z trzema osobnikami w wieśniackich ubraniach. Sekcja rozpoznania Cz. Lis podejmuje pościg ubezpieczana przez AIM. Ma za zadanie przechwycić jednego w celu zasięgnięcia języka. Udaje się jest jeniec. W tym samym czasie od drugiej strony idzie duża grupa wieśniaków. Dow. Plutonu ustawia obronę okrężną. Grupa jest agresywna i nie stosuje się do poleceń. Padają strzały, dwóch wieśniaków leży. Pojawia się sędzia/org. Po wyjaśnieniach z obu stron sędzia podejmuje decyzję o losowaniu kart. Wieśniacy zostają opatrzeni przez medyka a jeniec jest wolny. W tym czasie zostaje wysłana drużyna AIM w celu zlokalizowania wioski(z powodzeniem). Po rozstaniu i zlokalizowaniu wioski zaczyna kiełkować podejrzenie że wioska jest jedna (patrząc po ilości wieśniaków i porównując z ilością na odprawie).
1900 Pluton osiąga punkt twierdza/ambona. Rzeczywiście robi wrażenie. Zostaje stworzona baza, saperki idą w ruch.
2000 Rotacyjna kolacja.
2100 Odprawa dow. drużyn na której zostaje podjęta decyzja o zajęciu wioski o godz 1000 dnia następnego.
2200 Przejście w tryb nocny do godz. 0700
0700 niedziela przejście w tryb dzienny, rotacyjne śniadanie, zwijanie bazy.
0900 G.Z.Czarny Lis wyrusza na lekko w celu rozpoznania wioski.
0930 Wioska rozpoznana na szkłach, Pluton może wchodzić.
1000 Wioska zostaje zabezpieczona, mieszkańcy rozbrojeni a wokół wioski obrona okrężna i budowanie gniazd obronnych. (zaznaczam że wszelkie działania zostały przeprowadzone za aprobatą sędziów/orgów) W wiosce przebywa koleżanka reporterki która po przesłuchaniu pokazuje sektor w którym może znajdować się reporterka. Niestety ale nie ma już na to czasu aby wysłać drużynę ratowniczą.
1030 Następuje atak sił Nagorrah na wioskę.......

Jako dow. 1KPU chciałem podziękować Jaremu z Podkowy za to że jako zastępca wspierał mnie wszędzie gdzie było potrzeba a nawet potrafił opieprzyć.
Szwedowi, Kovalowi i Rosolowskiemu za dobrą współpracę.


Operacja Red Green Red 3. AAR.


Sporządził Goorock w imieniu swoim i Beltusa.

Siły zbrojne Naddniestrzańskiej Republiki Mołdawskiej (PMR IS).

SIŁY WŁASNE
Pluton w składzie dwóch drużyn – 1KPU i FAB (kod radiowy 93).*

1KPU
1 sekcja dowodzenia (kod radiowy 92)
Beltus dow plutonu NRM IS
Semko (1RPIMa) nawigator

2 sekcja (kod radiowy 94) AIM
Viktor dow.
Seba medyk
Roos RTO
Tusiek strzelec

3 sekcja (kod radiowy 95) Podkowa
Misiek dow.
Bern z-ca dowódcy, RTO, medyk
Szczur strzelec
Ed Nawigator
Woju strzelec

4 sekcja (kod radiowy 96)
Goorock (Czorny Kot) dow., zast. dow. plutonu NRM IS
Antoś strzelec (Czorny Kot)
Paweł zast. Dow sekcji (Czorny Kot)
Arco medyk, nawigator (Szerszenie)
Adriano strzelec (Szerszenie)

Kod radiowy 93 był zarezerwowany dla drużyny FAB dow. Blob (nie wykorzystana z racji braku zasięgu. Łączność była prowadzona poprzez GSM) patrz raport Bloba.

CZAS: od 10.00 27.08.2011 do 14.00 28.08.2011
MIEJSCE: Samogoszcz


TEREN
Teren zalesiony z dominacją sosny. Las podzielony na sektory między którymi biegną leśne drogi. Od zachodu na wschód i od północy na południe biegną dwie drogi żwirowe. Teren przeważnie płaski. We wschodniej części gęsto porośnięte pasmo wzgórz od południowego wschodu na północny zachód. Południową granicę stanowi droga.

ZADANIE
Przeprowadzanie patroli w celu ochrony Zautomatyzowanego Systemu Kontroli Granicznej (Północna linia i Południowa linia) przeprowadzanie niezbędnych napraw w razie konieczności. Należy też zapobiegać przypływowi kontrabandy i nielegalnych grup przez granicę.

REALIZACJA
Zamiar działania – Samodzielne pododdziały 1KPU i FAB przeprowadzą patrol terenu na którym rozmieszczone są elementy systemu ZSKG w sposób wyznaczony przez dowódcę patrolu. W związku z nasilonymi działaniami dywersantów może dojść do sytuacji w której zaistnieje potrzeba wymiany elementu lub elementów systemu. W przypadku wykrycie dywersantów należy ich bezwzględnie eliminować. Należy ostrożnie postępować z okolicznymi grupami bandytów, nie stanowią bezpośredniego zagrożenia dla ZSKG jednak za pieniądze mogą podjąć współpracę z siłami VS, w przypadku podejrzenia, że mogą zagrażać systemowi należy ich wyeliminować. Należy przeciwdziałać przemytowi i nielegalnemu przepływowi osób.

PRZEBIEG DZIAŁAŃ:

DZIEŃ 1.
0800 - 0830 dotarcie do LZ
0900 odprawa z orgami
0930 Rozdzielenie zadań, przekazanie kart kodów dla RTO
1000 Wymarsz sekcji 93 (FAB)
1015 Wymarsz skrajem lasu do granicy Pd. Początkowo idziemy w formacji kolumny a po osiągnięciu granicy sekcja prowadząca przechodzi w tyralierę w celu lokalizacji czujników.
1045 Lokalizujemy i sprawdzamy czujnik nr 1. zapisana zostaje pozycja czujnika.
1102 Lokalizujemy i sprawdzamy czujnik nr 2. zapisana zostaje pozycja czujnika.
1114 Lokalizujemy i sprawdzamy czujnik nr 3. zapisana zostaje pozycja czujnika.
1130 Lokalizujemy i sprawdzamy czujnik nr 4. zapisana zostaje pozycja czujnika.
1137 Lokalizujemy i sprawdzamy czujnik nr 5. zapisana zostaje pozycja czujnika.
1149 Lokalizujemy i sprawdzamy czujnik nr 6. zapisana zostaje pozycja czujnika.
1152 Osiągamy skrzyżowanie sektor D6C wg mapy i przemieszczamy się w kierunku Płn. w celu rozstawienia bazy przejściowej.
1210 Sekcja nr 2 (AIM) lokalizuje miejsce na założenie bazy przejściowej sektor D5O
1220 Osiągamy miejsce potencjalnej bazy przejściowej wśród wzgórz. Oceniam że jest to dobre miejsce z racji dobrej widoczności na perymetrach a zarazem dużo zasłon naturalnych. Ustawiam rotacyjną obronę okrężną. Czas na zainstalowanie się i przekonfigurowanie ekwipunku.
1300 Wysyłam dwa patrole. Sekcja 4 (Czorny Kot i Szerszeń) ma zadanie zlokalizować i sprawdzić resztę czujników w kierunku wschodnim a sekcja nr 3 (Podkowa+Semko) wrócić w kierunku zachodnim wzdłuż granicy i zlokalizować jeszcze jeden czujnik (coś nam nie pasowało bo w jednym miejscu odległość pomiędzy czujnikami była zbyt duża więc w razie nie znalezienia mieli ustawić czujnik dodatkowy). W drodze powrotnej obie sekcje mają wejść głębiej w teren przez nas kontrolowany w celu zlokalizowania potencjalnych grup dywersyjnych.
1600 Wraca sekcja 4 raportuje że wszystkie czujniki odnalezione i aktywne. Potwierdzają kontakt wzrokowy poza granicą na odległości 250-300 m. Dwoje cywili i osoba w niezidentyfikowanym camo. Najprawdopodobniej uzbrojona. Z racji odległości i niemożności wejścia w teren poza granicą dalej niż 150 m kontakt zostaje zerwany.
1630 Wysyłam sekcję nr 2(AIM) w sektor D5G jako że z naszych danych wywiadowczych w tej okolicy o godz. 1700 ma się odbyć podejrzana transakcja.
1730 Wracają połączone patrole sekcja 3 i sekcja 2. Brak kontaktów.
1730-1830 Rotacyjna obrona okrężna bazy, posiłek oraz chwila oddechu następnie zwijanie bazy.
1830 Wyruszamy ubezpieczonym marszem w kierunku skrzyżowania sektor D6C w celu lepszej kontroli nad czujnikami.
1930 Po osiągnięciu zagajnika w pobliżu skrzyżowania zabezpieczamy teren i robimy statyczną zasadzkę z zabezpieczeniem wzdłuż drogi prowadzącej do granicy w celu przechwycenia (wyeliminowania) poszczególnych jednostek próbujących nielegalnie przekroczyć granicę. Liczymy na to że przynajmniej część grup a szczególnie tych mniej zorganizowanych będzie się w nocy trzymać dróg lub ich sąsiedztwa.
2000 - 2200 Cisza i spokój pomijając komary które stają się coraz bardziej złośliwe oraz samochód orgów jak mniemam który zatrzymał się przy skrzyżowaniu i pojechał dalej.
2200 Przechodzimy w tryb nocny czuwając na zmianę. W tym czasie dostaję info że grupa dywersyjna może nam podmienić 5 czujek w linii w celu własnej kontroli nad granicą.
2300 Wysyłam trzech ochotników z nokto na patrol wzdłuż granicy.
2400 Wraca patrol i raportuje że wybiórczo sprawdzone czujki po obu stronach skrzyżowania działają i nie są podmienione.

DZIEŃ 2
0000 - 0500 Czuwanie na przemian, brak kontaktów.
0500 Wysyłam 2 patrole w przeciwnych kierunkach wzdłuż granicy w celu sprawdzenia czy czujniki działają i nie są zmienione.
0540 Dostaję SMS-a od orgów pt.: ”Czas przybycia odbiorcy zmieniony oczekuj na kontakt” Domyślam się że wiadomość nie jest do mnie i zaczynamy łączyć fakty że transakcja nie doszła do skutku.
Dalsza część raportu napisana jest przez zast. dow. Plutonu Goorocka.
06:00 Pobudka, śniadanie. Przygotowujemy się do wymarszu na patrol. Dowiaduje się, że w nocy wysyłano patrol w kierunku E a o 05:00 patrol w kierunku W celu sprawdzenia czujników. Pierwszy już wrócił.
0700 Drugi patrol wrócił. Wszystkie czujniki działają.
0740 Szerszenie Adrian i Arco opuszczają teren działań. W sekcji zostaje nas trzech. W drużynie 14 os. Krótka narada dowódców. Odprawa. Wczoraj mieliśmy potwierdzone ok. 17 kontaktów na granicy północnej a także kontakt trzyosobowy na granicy południowej. Należy to sprawdzić. Od jednego do drugiego miejsca biegnie pasmo wzgórz. Wyruszamy całą drużyną w kierunku E żeby sprawdzić linię czujników a następnie zawrócić na N wzgórzami. Nasza trójka prowadzi drużynę. Tak pozostanie do końca misji. Sprawdzamy czujniki.
0815 Znalazłem brakujący 15. czujnik. Działa.
0830 Wszystkie czujniki działają. Po dotarciu do wschodniego krańca granicy zawracamy ostro na N i wzgórzami kierujemy się w okolice góry Czerwony krzyż. Następnie schodzimy na drogę, skręcamy na E a następnie na N. Podążamy kolumną marszową ku skrzyżowaniu obok góry Czerwony Krzyż w celu wykrycia nieprzyjaciela lub przemytników.
0900 Ok. 200 m. przed skrzyżowaniem Paweł będący na czujce przedniej drużyny plutonu dostrzega niebezpieczne miejsce. Droga, od prawej wycięty las, od lewej gęsty liściasty. Przed nami skrzyżowanie leśnych ścieżek i po prawej również zaczyna się ściana las. Paweł informuję mnie niebezpiecznym wg niego miejscu. Natychmiast wprowadzamy drużynę do lasu. Po 100 m dostaję rozkaz zatrzymać i wrócić do środka drużyny.
0915 Strzelec idącej za nami sekcji 94 dostrzegł w lesie dwie umundurowane i uzbrojone osoby siedzące przy drzewach. Wokół nich cztery plecaki i rozstawiona kuchenka.  Zatrzymujemy ich, rozbrajamy i przeszukujemy. Przemytnicy. Jeden z nich to szwagier naszego dowódcy (w realu). Zaraz proponuje Beltusowi dogadać się. Długo pertraktują. Jest deal. Zarobimy dając przemytnikom obstawę przy przekazaniu jakiegoś towaru. Co mnie interesuje jakiego. Ważne, że zarobimy.
0925 Dostaję rozkaz rozstawić drużynę w zasadzce. Wszystkie trzy sekcje cofam w zarośle o ok. 30 m od legowiska w okolicach którego ma odbyć się spotkanie z jakimiś agentami. Kto wie ilu ich jest i czy też nie mają obstawy. Chcemy zarobić a nie zabić, ale lepiej się przygotować na najgorsze. Kto wie co u nich w głowie. Sekcja 94 po prawej przy krawędzi lasu. 92 i 95 w środku. My na lewej flance. Martwa cisza.
0930 Najpierw słyszę szmer. A następnie wpierw w środku a po chwili i po prawej flance rozpoczyna się wymiana ognia. Beltus krzyczy „wstrzymać ogień!”. Na chwilę z naszej strony strzały milkną. Ale zaraz z przodu, ze strony nieprzyjaciela zaczyna burczeć kaem. Za sekund kilka odpowiada nasz, a za nim snajperką i ze 4 automaty. Na naszym odcinku po drugiej stronie drogi przemykają się dwa cienie. Paweł i Antoś otwierają ogień. Dostał. Jeden padł. Z 50 m w zielonych zaroślach widać krew na jego głowie. Środek i prawa ruszają do ataku. Trwa to raptem 5 minut. Zaraz odwrót o 50 m. Zalegamy. Przemytnicy zmykają z jakimiś pakunkami na południe, dajemy im Semka do pomocy (ma zacięcie karabinu). Zostaje nas 13-stu. Sprawdzamy straty. Brak. Szybka wymiana zdań z Beltusem. Postanawiamy uderzyć ponownie. Środek i prawa ponownie nawiązują kontakt ogniowy. Nacieramy. Opór słabnie. Przechodzimy przez drogę. Po drugiej stronie ranny. Poznaje ten mundur i sposób maskowania głowy (FIA). Przeszukujemy. Nic ciekawego Opatrywać czy nie. Czasu nie za wiele. Pytam dowódcę. Odpowiedź Beltusa brzmi „dobić”.
1007 Koniec wymiany ognia przy legowisku przemytników. Straty nieprzyjaciela – zakrwawionych policzono 7 szt. potwierdzone 3 KIA. reszta – ranni. Nie zabezpieczamy pobojowiska. Nie przyszliśmy zabijać. Zarobiliśmy. Straty własne drużyny 3 RL, opatrzeni. Straty sekcji – bez strat. W powietrzu zapach triumfu. Przetrzebiliśmy intruzów, zarobiliśmy na przemytnikach. Straty minimalne. Właściwe żadne.
1015 Odwrót przez las. Przegrupowanie się w kolumnę i wychodzimy na drogę. Prowadzimy  drużynę z powrotem do bazy nocnej. Nie za szybko, ale i bez zwłoki. Szczególnie obserwujemy prawy sektor.
10:30 Łączność z Blobem, dow. drużyny 93 na północnej granicy. Zostało u niego 9 os. Część opuściła pozycje z odwodnienia, niektórym padło morale. Przed chwilą zakończyli sprawdzanie czujników. Wszystkie działają. Zero kontaktów.
1050 Wróciliśmy do bazy. Przerwa na posiłek.
1120 Trzyosobowy patrol wyrusza w kierunku E.
1140 Komunikat radiowy od patrolu. W odległości ok. 200 m od bazy w kierunku E kontakt z oddziałem nieprzyjaciela na linii czujników po naszej stronie granicy. Liczebność nieprz. Ok. 5 os. Zachowuje się agresywnie wobec patrolu. Nawiązuje kontakt ogniowy. Rozkazujemy patrolowi cofnąć się o 50 m w kierunku naszej bazy i czekać na wsparcie. Moja trójka po 30 sekundach gotowa do wymarszu. Biegiem przemieszczamy się drogą graniczną w kierunku patrolu. W biegu rozumiem, że zapomniałem w bazie resztki wody. Po dwóch minutach widzimy trzech naszych i 8 os. drużynę nieprz. Po naszej stronie granicy. Multikamy. Widać z daleka i wyraźnie. Flankujemy od prawej. Przechodzimy na południową stronę granicy. Nawiązujemy kontakt ogniowy. Odciągamy uwagę od patrolu, któremu kończy się amunicja. Patrol wycofuje się w kierunku bazy. Zostajemy 3 x 8. Proszę bazę o dostarczenie ammo patrolowi i jego powrót do misji. Nieprz. Zamiast wykorzystać chwilę i wycofać się całkowicie lub przegonić nas cofa się na E do jedynego w zasięgu wzroku gęstego zagajnika i tam się zasadza. Zbliżamy się do zarośli na odległość 90 m. Patrol wraca doładowany i wzmocniony do 5 os. z sekcji 94 i 95.  Teraz mamy 8x8. Wzmocniony patrol naciera powoli na zagajnik od strony N. Nawiązują kontakt ogniowy. My korzystając z odciągniętej uwagi przeciwnika szybko wychodzimy na jego tyły. Przeciwnik odwrócony na N nas nie widzi. Likwidujemy trzech strzelców. Nasi od północy resztę. Ogień ustaje. Wchodzimy do zagajnika od S, patrol od N. Dobijamy rannych. Sprawdzamy oznaczenia oddziału. Na naszywkach napis „Cienie”. Jeden z rannych podrywa się i strzela w kierunku Antosia, który niepotrzebnie wszedł w środek niezabezpieczonego jeszcze miejsca zasadzki. Dobijam rannego dwukrotnie. Antosia opatrują. Ranny, dobity dwukrotnie nieprzyjaciel jeszcze wstaje i mówi w amoku: „Mam granat. Wszyscy wyciągacie karty”. Granat nie wybuchł. Biedak pada i już więcej się nie podnosi. (Patrz zał. 3)
1215 Starcie z drużyną „Cienie” zakończone. Nieprzyjaciel zepchnięty na południową stronę granicy i zlikwidowany. Straty nieprzyjaciela 8 KIA. Straty własne sekcji 96 – 1 RC lewej ręki, opatrzony. Straty sekcji patrolowej - 1KIA.
1220 Wracamy do bazy przejściowej. Rozdają resztki zapasów wody. Zostawiam na drogę powrotną kilka łyków.
1330 Wyrusza ostatni patrol w kierunku W. My wychodzimy z terenu w kierunku wschodnim. Zdejmujemy czujniki.
1400 Zdejmujemy ostatni czujnik. Opuszczamy teren.

PODSUMOWANIE
Zadanie wykonane, pieniążki zarobione
STRATY
4 x RL
1 x RC
1 x KIA

WYRÓŻNIENIA
Paweł za wybitną czujność która w rezultacie doprowadziła do wykrycia przemytników i ocaliła całą drużynę.
Misiek za zdolność do korzystania z oczu w najbardziej właściwym momencie.

WNIOSKI
Zalecane ćwiczenia na poziomie plutonu w zakresach:
-Ubezpieczone biwakowanie nocne.
-Organizacja zasadzki w nocy.
Na poziomie sekcji:
-Zabezpieczanie pola walki.

*Patrz AAR Bloba.

Załączniki do AAR.
Załącznik 1. Dzień 1.
Załącznik 2. Dzień 2.
chwilowy brak
Załącznik 3. Mapa opisująca starcie nasze z Cieniami. (Na podstawie mapy Victora)


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz